Poprzednia wersja

W dniach 6-7 marca br. odbyło się 28. posiedzenie Senatu. Izba rozpatrzyła na nim 2 ustawy, do 1 wprowadziła poprawkę. Zdecydowała o wniesieniu do Sejmu 2 projektów ustaw. Senatorowie zapoznali się także ze sprawozdaniem Rady Języka Polskiego ze stanu ochrony języka polskiego w latach 2010-2011. Izba zmieniła też składy swoich komisji.


Senat 86 głosami, przy 2 – przeciw przyjął ustawę o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego z 1 poprawką. Izba zdecydowała, że osoba, która złożyła zawiadomienie o przestępstwie, naruszające jej prawa, będzie miała możliwość składania zażalenia na postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa oraz – w wypadku niektórych przestępstw określonych w katalogu zawartym w zmienianym przepisie – prawo do złożenia zażalenia na postanowienie o umorzeniu śledztwa. Zmianę tę zaproponował w trakcie debaty senator Piotr Zientarski. Nowela, uchwalona przez Sejm 8 lutego 2013 r. na podstawie projektu poselskiego, przyznaje osobie zawiadamiającej o popełnieniu przestępstwa, jeśli jej prawa zostały naruszone tym czynem, prawo do zaskarżenia postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa lub o jego umorzeniu. Nowy przepis rozróżnia „naruszenie dóbr prawnych”, z którym mamy do czynienia w wypadku pokrzywdzonego, od „naruszenia praw” osoby zawiadamiającej o przestępstwie. Obecnie zażalenie na postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa przysługuje pokrzywdzonemu oraz instytucjom państwowym, samorządowym lub społecznym, które złożyły zawiadomienie o przestępstwie, a zażalenie na postanowienia o umorzeniu postępowania przysługuje tylko stronom, czyli pokrzywdzonemu i podejrzanemu. Komisja Ustawodawcza oraz Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji wniosły o wprowadzenie do ustawy 1 poprawki. W trakcie dyskusji senator Jan Rulewski proponował, aby każda osoba, która złożyła zawiadomienie o przestępstwie, miała prawo złożenia zażalenia na postanowienie odmawiające wszczęcia śledztwa, jednocześnie osoby te nie mogłyby składać zażalenia na postanowienie o umorzeniu śledztwa. Propozycja ta nie uzyskała poparcia Senatu.

Izba rozpatrzyła także ustawę o zmianie zakresu obowiązywania Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, sporządzonej w Waszyngtonie 3 marca 1973 r. Zgodnie z wnioskiem Komisji Środowiska i Komisji Spraw Zagranicznych, przyjęto ją bez poprawek. W ten sposób Izba wyraziła zgodę na wprowadzenie przez prezydenta zmian w konwencji poprzez zgłoszenie zastrzeżeń do jej załącznika III w odniesieniu do wymienionych w nim 3 podgatunków lisa oraz 3 gatunków i 1 podgatunku łasicowatych. Zgłoszenie zastrzeżeń oznacza, że w wypadku wymienionych w nich gatunków roślin lub zwierząt kraj zgłaszający swoje uwagi nie jest zobowiązany do przestrzegania zapisów konwencji. Stanowisko analogiczne do polskiego mają inne kraje UE i Komisja Europejska, zdaniem której nie ma żadnych dowodów na to, aby wskazane gatunki były zagrożone. Zwierzęta te jako zagrożone wyginięciem zgłosiły Indie w1989 r.

Senat przyjął też 2 projekty ustaw, które zostaną wniesione do Sejmu. Projekt ustawy o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece dostosowuje system prawa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 10 lipca 2012 r. (sygn. akt P 15/12). Trybunał stwierdził, że obciążenie hipoteką części ułamkowych wszystkich nieruchomości utworzonych przez podział nieruchomości, której część ułamkowa była przed podziałem obciążona hipoteką, jest niezgodne z konstytucją. W senackim projekcie zaproponowano wprowadzenie rozwiązań mających na celu ochronę wierzyciela, którego wierzytelność została zabezpieczona hipoteką na ułamkowej części nieruchomości, jeśli została zniesiona współwłasność. Na nieruchomości powstałej w wyniku podziału, której właścicielem stał się dłużnik hipoteczny, nadal ciążyłaby hipoteka. Gdyby w wyniku podziału współwłasności dłużnik hipoteczny nie otrzymał żadnej nieruchomości lub otrzymał nieruchomość mniejszej wartości niż jego dotychczasowy udział, to wierzycielowi hipotecznemu przysługiwałoby prawo zastawu na wierzytelności z tytułu spłaty albo dopłaty. Projekt obejmuje ochroną także współwłaścicieli nieruchomości – w okresie po jej podziale – od odpowiedzialności za zobowiązania hipoteczne jednego ze współwłaścicieli, powstałe przed podziałem nieruchomości poprzez ustanowienie hipoteki.

Projekt ustawy o zmianie ustawy o Straży Granicznej rozszerza katalog zadań straży o wykrywanie, rozpoznawanie, zapobieganie i ściganie przestępstw handlu ludźmi, oddania innej osoby w stan niewolnictwa, uprawiania handlu niewolnikami oraz utrzymywania osoby w stanie niewolnictwa. Projekt został przygotowany przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Realizuje on postulat zawarty w petycji skierowanej do marszałka Senatu przez Ośrodek Badań Handlu Ludźmi przy Katedrze Kryminologii i Polityki Kryminalnej Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. Autorzy petycji podkreślali, że nieuregulowanie pewnych kwestii dotyczących zwalczania handlu ludźmi i niewolnictwa osłabia skuteczność prowadzonych przez państwo działań oraz ma negatywny wpływ na wizerunek Polski.

Sprawozdanie ze stanu ochrony języka polskiego w latach 2010-2011, które przedstawił przewodniczący Rady Języka Polskiego Andrzej Markowski, dotyczy poprawności językowej i sprawności komunikatywnej materiałów pisemnych, kierowanych do obywateli przez ministerstwa i wybrane instytucje centralne. Przedmiotem szczegółowych badań była ocena stron internetowych ministerstw: Edukacji Narodowej; Nauki i Szkolnictwa Wyższego; Pracy i Polityki Społecznej; Kultury i Dziedzictwa Narodowego; Sportu i Turystyki; Środowiska; Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak podkreślił Andrzej Markowski, analiza materiałów, które były przeznaczone przez ministerstwa dla wszystkich, którzy chcą się zapoznać z ich działalnością, a więc osób o rozmaitym stopniu wykształcenia i rozmaitych potrzebach, wykazała, że są one pisane stylem typowo urzędowym. W ocenie Rady Języka Polskiego, oceniane teksty są hermetyczne, przesycone informacją, szablonowe i trudne w odbiorze. Wśród wielu błędów za najbardziej naganny rada uznała brak korekty tekstów i swego rodzaju nonszalancję graficzną, charakterystyczną dla komunikacji w Internecie, niedopuszczalną jednak na oficjalnych stronach instytucji. Przewodniczący Andrzej Markowski zapowiedział, że w 2015 r. Rada Języka Polskiego przygotuje raport o stanie polszczyzny.