Poprzednia wersja

1 marca 1951 roku zostali zamordowani członkowie IV Zarządu Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” na czele z ppłk. Łukaszem Cieplińskim „Pługiem”, w 2007 roku przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego uhonorowanym pośmiertnie Orderem Orła Białego, najwyższym polskim odznaczeniem.

Aby upamiętnić to zdarzenie 1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Składamy hołd 200 tysiącom żołnierzy podziemia walczącym w antykomunistycznym powstaniu w latach 1944-1955. Około 20 tysięcy z nich zginęło w walce, 8 tysięcy skazano na wyroki śmierci, z których wykonano 4,5 tysiąca. Ostatni ukrywający się żołnierz Józef Franczak ps. „Lalek” został zabity w październiku 1963 roku. 1 marca pod jego pomnikiem w Piaskach koło Lublina, politycy Prawa i Sprawiedliwości złożą kwiaty i zapalą znicze w hołdzie wszystkim Żołnierzom Wyklętym.


W dziejach Polski XX wieku żołnierze i uczestnicy antykomunistycznego podziemia z Wileńskich Brygad, Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, Narodowych Sił Zbrojnych, Konspiracyjnego Wojska Polskiego, Ruchu Oporu Armii Krajowej i setek mniejszych organizacji i oddziałów, którzy stanęli do walki z sowiecką okupacją i komunistycznym reżimem, zapisali jedną z kart najbardziej bohaterskich, ale i najbardziej tragicznych. Wielu z nich do dzisiaj nie ma swoich grobów.

Żołnierze Wyklęci za wierność niepodległej Polsce płacili nie tylko swoim życiem. Ci, którzy zdołali opuścić PRL-owskie więzienia, byli prześladowani i szykanowani przez dziesiątki lat, niektórzy aż do 1989 roku. Represje dotknęły także ich rodziny.

Określenie „żołnierze wyklęci” dobrze opisuje los, jakiego doświadczyli. Komunistom nie wystarczyła ich śmierć lub lata prześladowań, musieli odebrać im cześć, pohańbić pamięć. Niestety i dzisiaj nie brakuje tych, którzy powtarzają te oskarżenia. Wpływowe dzieci i wnuki „utrwalaczy władzy” robią wszystko, aby nie została ujawniona prawda o roli ich przodków służących obcej władzy, biorących udział w sądowych zbrodniach, zabijających fałszywym słowem.

Równocześnie wciąż jeszcze wielu komunistycznych zbrodniarzy pozostaje bezkarnych, wielu otrzymuje wysokie emerytury i zachowuje woskowe stopnie i odznaczenia. W życiu publicznym, w administracji państwowej, w mediach i na uczelniach, nadal działają dawni aktywiści komunistycznej dyktatury i byli współpracownicy aparatu bezpieczeństwa. W tych środowiskach wciąż tępiona i wykoślawiana jest pamięć o Żołnierzach Wyklętych.

Prawo i Sprawiedliwość apeluje o godne uczczenie pamięci żołnierzy powojennego antykomunistycznego powstania, o wywieszenie flag na urzędach, szkołach i naszych domach, o udział w uroczystościach, o modlitwę za zamordowanych, zabitych i zmarłych w więzieniach. Wzywamy władze państwowe i samorządowe do organizowania uroczystości. Oczekujemy, że zniesiona zostanie faktyczna cenzura w mediach publicznych i instytucjach oświatowych, ograniczająca realizację programów edukacyjnych i artystycznych, poświęconych Żołnierzom Wyklętym. Oczekujemy, że uchwalona zostanie ustawa o miejscach pamięci narodowej, dotąd blokowana przez koalicję rządową.

Pamięć o tych, którzy walczyli o niepodległość Rzeczypospolitej, jest naszym narodowym obowiązkiem. Polska nigdy nie zapomni o swoich bohaterach.

*Uchwała Komitetu Politycznego PiS z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych